Oczy zwrócone na USA

Oczy zwrócone na USA

Wydarzeniem piątku na rynkach finansowych będzie publikacja grudniowych danych o sytuacji na amerykańskim rynku pracy. Danych, które w naszej opinii postawią przysłowiową kropkę nad i, przesądzając o cięciu QE3 w styczniu o kolejne 10 mld USD.

Raport z rynku pracy w USA zostanie opublikowany o godzinie 14:30. Rynkowy konsensus mówi o stabilizacji stopy bezrobocia w grudniu na poziomie 7%, przy jednoczesnym wzroście zatrudnienia w sektorze pozarolniczym o 196 tys. (w listopadzie było to 203 tys.), a w sektorze prywatnym o 195 tys. (196 tys. w listopadzie).

Dane zbliżone do prognoz, a nawet nieco gorsze od nich, powinny podtrzymać oczekiwania na kolejne cięcie przez FOMC na posiedzeniu w dniach 28-29 stycznia wartości QE3 o 10 mld USD do 65 mld USD kupowanych obligacji miesięcznie. Wiele wskazuje jednak na to, że dane mogą okazać się lepsze od prognoz. Takie wnioski można wysnuć chociażby na podstawie opublikowanego w środę raportu ADP. Informował on, że zatrudnienie w sektorze prywatnym w USA wzrosło w ostatnim miesiącu 2013 roku o 238 tys. wobec 229 tys. w listopadzie i wobec oczekiwanych 200 tys. Dlatego jest realne, że dzisiejsze dane o zatrudnieniu pokażą odczyty powyżej psychologicznego poziomu 200 tys., a to już mogłoby zostać wykorzystane jako pretekst do kupna dolara, sprzedaży amerykańskich obligacji i realizacji zysków na giełdach.

Dane z USA będą miały potencjalny wpływ nie tylko na notowania dolara, ale również na zachowanie złotego i innych walut krajów zaliczanych do rynków wschodzących. Im lepsze one będą, im bardziej będą one odbiegać in plus od rynkowego konsensusu, tym większa presja podażowa w przypadku tych walut. I odwrotnie. Jako, że raport z USA stanowi wydarzenie dzisiejszego dnia, to do godziny 14:30 prawdopodobna jest też niewielka zmienność na złotym.
Piątkowy poranek przynosi śladowe osłabienie złotego do głównych walut, po tym jak wczoraj polska waluta w pierwszej części dnia traciła na wartości w ślad za spadkiem EUR/USD, a w godzinach późno popołudniowych zdołała odrobić całość strat. O godzinie 08:38 kurs USD/PLN testował poziom 3,0680 zł, a EUR/PLN 4,1750 zł. Dziś do godziny 14:30 oczekujemy stabilizacji notowań polskich par. Później już zdecydują wyniki amerykańskiej gospodarki.
Początek roku przyniósł osłabienie złotego do euro i dolara. Za sprawą tego ruchu obecnie utrzymuje się lekka presja deprecjacyjna. Jednak, żeby dalsza wyprzedaż polskiej waluty była możliwa, potrzebne będą nowe impulsy podażowe.

Kurs USD/PLN znalazł się na poziomie podwójnego oporu jaki w strefie 3,07-3,08 zł tworzą lokalne dołki z listopada oraz górne ograniczenie półrocznego kanału spadkowego. Pomimo dwukrotnego ataku na opisaną barierę nie udało się jej przebić. Tymczasem jej przebić otworzy drogę w okolice 3,15 zł. Zdecydowane odbicie natomiast może ponownie sprowadzić USD/PLN ku poziomowi 3 zł.

Kurs EUR/PLN od września pozostaje w kanale spadkowym o niewielkim nachyleniu. Zapoczątkowane w ostatnich dniach 2013 roku odbicie to ruch od dolnego jego ograniczenia (obecnie 4,1250 zł) ku górnemu (4,1925 zł). Dopiero wybicie powyżej tego ostatniego poziomu zmieni układ sił, powodując silniejsze umocnienie euro do złotego. Żeby to było możliwe potrzebne są nowe mocne impulsy.

 

 

Marcin Kiepas
Admiral Markets Polska

Previous Wall Street nadal w fazie wyczekiwania
Next Spółka dnia: Robyg

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Rynek ma Krym w cenach

Początek notowań może przynieść spadek wartości indeksów, ale nie będzie to reakcja na wynik krymskiego referendum, lecz na słabe zachowanie Wall Street w piątek. Wyniki krymskiego referendum trudno uznać za

Komentarze rynkowe 0 Comments

Konsolidacji ciąg dalszy

W USA we wtorek nastroje powinny być już przed sesją nieco popsute przez spadające indeksy na europejskich giełdach. Nieco, bo przecież Amerykanie często (a właściwie najczęściej) lekceważą europejskie nastroje. Tak

Komentarze rynkowe 0 Comments

Coraz mniejsza deflacja w strefie euro

Dobre informacje napływające w poniedziałek ze strefy euro – gdzie w styczniu stopa bezrobocia spadła do 11.2%, a deflacja cenowa odbiła się od rekordowo niskiego poziomu -0.6% r/r osiągniętego na

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – tydzień pod presją podaży

W Europie mamy kontynuację spadkowych tendencji. Niedźwiedzie przejęły rynek już na dobre i nic nie wskazuje na to, że w najbliższych dniach może się coś zmienić. Inwestorzy na całym świecie

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – nudne rekordy

W piątek amerykańskie indeksy znów zakończyły dzień na rekordowych poziomach. Jednocześnie jednak obroty na Wall Street były niskie – tylko 8 sesji w tym roku przebiegało przy niższych obrotach i

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dane z USA nic nie zmieniają

W poniedziałek, wobec braku innych potencjalnych impulsów, inwestorzy wciąż będą analizować piątkowe zaskakujące dane z amerykańskiego rynku pracy, ważąc szanse na kolejne cięcie QE3 na styczniowym posiedzeniu FOMC. Dzisiejsze kalendarium

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź