Komentarz do rynku złotego

Poranny handel na rynku złotego przynosi próbę kontynuacji osłabienia polskiej waluty zapoczątkowanego podczas wczorajszej sesji amerykańskiej. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1143 PLN za euro, 3,1533 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3647 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu spadły do poziomu 3,474% w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie kilka sesji na złotym przebiega pod znakiem kontynuacji stabilizacji nad wsparciem na 4,10 EUR/PLN. Wczorajsze wyraźne spadki rynku bazowego doprowadziły do lekkiego osłabienia złotego, którego zniżka stabilizowana była przez ponowne umocnienie wyceny polskiego długu. Perspektywy dalszego cięcia stóp wsparły m.in. wczorajsza gołębia wypowiedz przedstawiciela RPP oraz ostatnie dane dot. inflacji w ujęciu konsumenckim. Uwaga rynków kieruje się aktualnie na dzisiejsze wskazanie dot. produkcji przemysłowe za marzec. Pomimo, iż będziemy mieli do czynienia z tzw. „twardymi danymi makro” to zdecydowanie większa część rynku zakłada, że RPP kolejne decyzje podejmować będzie na bazie kolejnej projekcji NBP.

W trakcie dzisiejszej sesji liczyć się będą trzy główne wydarzenia: posiedzenia G20 i ewentualne komentarze z tego szczytu dot. ostatnich zawirowań rynkowych (m.in. działań BoJ), popołudniowe wystąpienia przedstawicieli FED w świetle wczorajszej publikacji „Beżowej Księgi” oraz ww. dane z rynku krajowego. Wedle różnych agencji informacyjnych szacunki rynkowe dot. produkcji przemysłowej znajdują się w przedziale od -2,0% do -2,1% r/r, stąd najprawdopodobniej możemy mówić jedynie o ryzyko gorszego odczytu poniżej tych wartości, który mógłby zaskoczyć rynek. Naszym zdaniem prawdopodobne jest wskazanie nawet na poziomie -2,2% z uwagi na mniejszą liczbę dni roboczych oraz pogłębienie ujemnej dynamiki w zakresie produkcji budowalnej (nawet -14,5% r/r) bazując na niesprzyjających warunkach pogodowych. Słabsze wskazanie z pewnością zostałoby wykorzystane przez rynek do dalszego umocnienia polskiego długu i ewentualnego nieznacznego osłabienia złotego.

Z rynkowego punktu widzenia wczorajsze tąpniecie notowań eurodolara połączone ze spadkami na rynku kasowym wskazuje, iż może dojść do znacznego pogorszenia się nastrojów na szerokim rynku, co przyczyni się do osłabienia wyceny bardziej ryzykownych aktywów ( w tym również złotego). Dodatkowo w trakcie dzisiejszej sesji istnieje zagrożenie słabszego odczytu lokalnego co powinno zwiększyć dynamikę tego ruchu. W ujęciu technicznym podtrzymuje scenariusz ruchu w kierunku 4,125 EUR/PLN, a następnie test 4,150 EUR/PLN.

Konrad Ryczko
analityk DM BOŚ

Previous Coraz gorsze nastroje z niejasnych powodów
Next Szansa na odbicie? Największa jest rano

Może to Ci się spodoba

Komentarze rynkowe 0 Comments

Słabe dane o zamówieniach

Za nami lekko spóźnione dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku, które zauważalnie mijają się z oczekiwaniami i to na wszystkich frontach. Chodzi nie tyko o środki transportu, ale również

Komentarze rynkowe 0 Comments

Komentarz PLN: Spadki na PLN, zaszkodziła Argentyna i spadki na giełdach

Piątkowy poranny handel na rynku złotego przynosi próbę stabilizacji kwotowań po wczorajszej wyraźnej przecenie. Złoty wyceniany jest przez inwestorów następująco: 4,1754 PLN za euro, 3,1191 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz

Komentarze rynkowe 0 Comments

Dane dla całej strefy euro też słabe

Klasycznie ostatnią istotną publikacją w dniu pod znakiem PMI jest odczyt dla całej strefy euro. Jego wskazanie przeważnie idzie śladem danych z Niemiec, więc pokazywane liczby są słabe. Zaskakuje negatywnie

Komentarze rynkowe 0 Comments

Poranny komentarz giełdowy – trudna sesja w Warszawie

Dziś ważna sesja dla GPW. Przynajmniej z technicznego punktu widzenia. Jeśli wczorajsza słabość zostanie powtórzona, szansa na wzrosty, jaką stworzył EBC, zostanie zmarnowana. To może być trudne zadanie, bo na

Komentarze rynkowe 0 Comments

Czekanie na FOMC

W USA już środa rozpoczęła „Fed watch”, czyli czekanie na to, co w następnym tygodniu zadecyduje FOMC. Piątek też zapowiadał się podobnie. Niespecjalnie wpływ na nastroje miały publikowane w piątek

Komentarze rynkowe 0 Comments

Emerytalne zrób to sam

Czy to dobrze, że część środków z OFE trafiła do ZUS-u? Czy dalej powinniśmy powierzać pieniądze OFE? Te pytania tak naprawdę nie są najważniejsze, ponieważ liczy się przede wszystkim konieczność

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź